Wejście na Baranią Górę rozpoczynamy od samego Jeziora Czerniańskiego (Wisła Czarne) idąc wzdłuż Białej Wisełki. Szukamy źródeł Wisły a właściwie najefektywniej wychodzi to Buranowi. Pogoda z początku jest idealna na górską wędrówkę, jednak tuż przed szczytem deszcz daje się nam we znaki. Szczyt osiągnięty w lekkim deszczu i pełnym zasnuciu mgłą. Na szczęście wiatr dał nam przez chwilę okazję do podziwiania widoków po wejściu na samą górę wieży widokowej. Schodząc zaliczamy przepyszne naleśniki w Schronisku PTTK na Przysłopie pod Baranią Górą. Potem już tylko droga wzdłuż Czarnej Wisełki do samego parkingu przy jeziorze.